niedziela, 22 czerwca 2014

"Stres jako choroba XXI wieku", czyli jak nam szkodzi i jak z nim walczyć.

Witam,

W dzisiejszym wpisie chciałbym poruszyć bardzo ważny temat jakim jest stres w naszym życiu. Zastanawiając się nad tym jak zdrowie psychiczne jest powiązane z fizycznym bardzo łatwo dojść do wniosku, że jedno nie istnieje bez drugiego i odwrotnie. Cytując osławionego poetę Paula Coelho "Co jest najśmieszniejsze w ludziach: Zawsze myślą na odwrót: (...) Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Stres działa destrukcyjnie zarówno na zdrowie psychiczne, ale też fizyczne tworząc pewnego rodzaju błędne koło.  Jedną z głównych przyczyn stresu jest cywilizacja, która narzuca nam tempo, które nie każdy z nas jest w stanie wytrzymać.  W  poemacie pt. "Pan Tadeusz" autorstwa naszego wieszcza Adama Mickiewicza długość pracy regulowała natura (wschód i zachód słońca), a dziś mamy elektryczność i można robić cały dzień :D . Pytanie tylko, jakie konsekwencje niesie to za sobą ?


Stres może być pozytywny i negatywny. Ten „dobry” mobilizuje nas do działania (pracy,nauki) zaś ten drugi „zły”, najczęściej długotrwały niesie za sobą wiele konsekwencji zdrowotnych. Nie sposób konkretnie napisać skutków, gdyż każdy organizm reaguje inaczej. Jednych boli żołądek, innych głowa, inni jeszcze mogą cierpieć na bezsenność. Kiedy się denerwujemy podnosi się ciśnienie krwi co m.in. u osób starszych (z uwagi na słabsze serce) może skończyć się nawet zawałem. Inną bardzo poważną konsekwencja długotrwałego stresu jest depresja, która często jest lekceważoną chorobą. Lista chorób, schorzeń czy przypadłości, u których podstawy leży stres jest bardzo, ale to bardzo długa. Każdy z nas ma jakiś „słabszy punkt”, który wskutek stresu może się nieco „zepsuć” i wertowanie listy potencjalnych chorób nie jest rozwiązaniem. Choć nie jest to łatwe, a czasem nawet graniczące z niemożliwością trzeba żyć tak, by poziom stresu w naszym życiu nie był zagrożeniem dla naszego zdrowia. Stres jest czymś co dezorganizuje pracę naszego ciała np. żołądka, który często jest pierwszym odbiorcą „stresowej sytuacji” i mamy wtedy przymusowe "posiedzenie" :) . Często leczenie schorzeń powstałych na skutek stresu jest niewystarczające, gdyż leczy się skutki, a nie przyczynę jaką jest stres, co znowu tworzy błędne koło.



Zatem co robić ?

Dzisiejszy dzień choć nie jest zbyt piękny to jednak dla większości z nas jest dniem wolnym od pracy i to właśnie niedziela jest dniem odpoczynku, „dniem wytchnienia”. Trochę lenistwa nikomu nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie da odpocząć trochę od zabieganej codzienności. Podczas snu regenerujemy się zarówno psychicznie jak i fizycznie, ale jako że śpimy jest to takie raczej nieświadome. Natomiast kiedy „zresetujemy się” (jak to mówią w tv i radiu :D ) to doświadczymy jak dobroczynna dla naszego umysłu będzie ta chwila odpoczynku z dobrą książką, filmem, grą, jakąś formą sportu, czy co tam kogo uspokaja i daje wytchnienie. Wspaniałym sposobem na "odetchnięcie" jest wysiłek fizyczny, który obniża poziom stresu, a co więcej poprawia nasz nastrój (mam w planach wpis o wysiłku fizycznym, dokładniej mówiąc jak wpływa na nasz organizm).

Podsumowując, pamiętajmy, że zdrowie mamy tylko jedno i szkoda, by było żeby ciągły stres, zabieganie i „durne” zupełnie niepotrzebne, stresujące sytuacje pogorszyły stan naszego zdrowia. Człowiek to nie maszyna i potrzebuje odpoczynku zarówno fizycznego jak i psychicznego do prawidłowego funkcjonowania, nie zapominajmy o tym.

Pozdrawiam,

i zachęcam do polubienia mojego profilu na Fb https://www.facebook.com/wiedzaforhealth, udostępniania, by więcej osób zdało sobie z tego sprawę, obserwowania, wykopywania i oczywiście do komentowania, dziękuje :D Zachęcam też nowych gości do przeczytania starszych wpisów, które znajdziecie u dołu strony.

Uwaga! Blog i informacje na nim zamieszczone mają jedynie charakter informacyjno-edukacyjny i w przypadku jakiś dolegliwości nie może on zastąpić indywidualnej konsultacji z lekarzem.


3 komentarze:

  1. Ze stresem można walczyć na wiele sposobów. W moim przypadku sprawdziła się terapia mindfulness prowadzona przez prawdziwych specjalistów. Dzięki nim odzyskałam wiarę w siebie i prowadzę zupełnie inne życie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze starałam się robić wszystko na 110% i nie dawałam sobie chwili wytchnienia, aż trafiłam do specjalisty, który nauczył mnie, jak poradzić sobie ze stresem. Odpuściłam trochę, pozwoliłam sobie na popełnianie błędów i naprawdę czuję się lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  3. 59 yr old Project Manager Danielle Pullin, hailing from Listuguj Mi'gmaq First Nation enjoys watching movies like Galician Caress (Of Clay) and Wood carving. Took a trip to Historic Centre of Guimarães and drives a Ferrari 250 LM. Teraz kliknij tutaj

    OdpowiedzUsuń