czwartek, 12 czerwca 2014

Co to jest błonnik pokarmowy i co powinniśmy o nim wiedzieć.

Witam

Na wstępie pragnę przeprosić za mały zastój w pisaniu, ale wole nic nie napisać i przygotować coś porządnego, niż wrzucać byle co. Posty na moim blogu będę starał się publikować co ok. 2 dni, a jak czas pozwoli to i częściej. Temat ws. którego chcę się dziś wypowiedzieć jest szczególnie ważny w dzisiejszych czasach kiedy to mamy do czynienia z lekami "na wszystko".

Błonnik pokarmowy najczęściej kojarzy się nam jako coś czym walczymy z zaparciami. Oczywiście to jego główna zaleta, ale nie jedyna. Błonnik to nic innego jak część żywności roślinnej, której nie trawimy, a co za tym idzie wpływa na prawidłowe funkcjonowanie całego układu pokarmowego. Jest on (pozwolę sobie zobrazować to dość niecodziennym przykładem) dla naszych jelit, kiedy to cierpimy na zaparcia czymś w rodzaju "granulek do udrożniania rur":D

Powyższe działanie nie jest jednak jedyna zaletą błonnika. Dzięki takiemu działaniu ma jeszcze parę dodatkowych zalet tj. oczyszczanie organizmów z toksyn, metali ciężkich oraz pasożytów, które często są źródłem wielu chorób. Nie oznacza to oczywiście że mamy teraz jadać tylko produkty bogate w błonnik, bo duża część produktów, którą jemy na co dzień zawiera błonnik. Optymalna dawka dla dorosłego człowieka wynosi wg.WHO 20-40 g . Nie mamy jednak popadać w paranoję i sprawdzać ile błonnika jemy. Wystarczy kontrolować rytm wypróżnień walcząc z zaparciami. Nie można oczywiście przesadzić, bo wszystko można przedawkować, nawet to co zdrowe. Nie będę pisał czegoś w stylu, że pomaga to na raka jelita grubego przez to, że złe dla organizmu substancje nie zalegają w przewodzie pokarmowym, bo takie mówienie wywołuje tylko panikę i strach przed chorobą, jednak trzeba mieć na uwadze, że jeśli żyjemy dbając o swoje zdrowie to ryzyko chorób zawsze będzie niższe. Oczywiście jeśli ktoś ma obciążenia genetyczne to powinien mieć je szczególnie na uwadze i posiadać wiedzę o tym jak działać na korzyść danego narządu nie zapominając przy tym o reszcie organizmu.

Produkty bogate w błonnik to m.in otręby pszenne, płatki zbożowe, chleb pełnoziarnisty czy wiórki kokosowe. Ja osobiście mogę polecić chrupki kukurydziane, gdyż sam jem i pomagają na moje problemy z regularnością siadania na tronie :D, a przy tym są dość smaczne.

Podsumowując, jak widzicie mając problemy z zaparciami nie trzeba od razu sięgać po jakieś pseudo suplementy diety, bo co by o nich nie powiedzieć to jednak jest to przynajmniej po części chemia, a przecież wiedząc co nieco o działaniu organizmu sami możemy sobie pomóc i jak to powiedział Hipokretes "Lekarz leczy, natura uzdrawia".

Pozdrawiam
i standardowo zachęcam do obserwowania mojego bloga, można polubić mój profil na Fb https://www.facebook.com/wiedzaforhealth, obserować na Google+ ,dodawać do kręgów ,"wykopywać" i oczywiście komentować do czego serdecznie zapraszam, dziękuje za uwagę :D

Uwaga! Blog i informacje na nim zamieszczone mają jedynie charakter informacyjno-edukacyjny i w przypadku jakiś dolegliwości nie może on zastąpić indywidualnej konsultacji z lekarzem.

1 komentarz:

  1. kiedy to cierpimy na zaparcia czymś w rodzaju granulek do udrożniania rur - hahah, świetne porównanie xD

    OdpowiedzUsuń